środa, 23 czerwca 2010

Piękna jest Warmia - wycieczka piesza do Potryt

23 czerwca, w ramach poznawania naszego terenu, pod hasłem "Piękna jest Warmia", wyruszyliśmy na wycieczkę pieszą do Potryt. Wieś ta położona jest w powiecie Jeziorańskim, nad rzeką Symsarną, Jeziorem Blanki. Powstała w pierwszej połowie XIVw. i na jej terenie znajduje się cmentarzysko z epoki brązu. Na przepływającej Symsarnie od ok XVIIIw. funkcjonuje młyn wodny. Znajdował się tutaj też majątek należący do rodziny von Marquard.

Na wędrówkę wyruszyły klasy IV, V i VI pod opieką pań: Jolanty Jarkiewicz, Anny Pawelec, Joanny Lewandowskiej, Barbary Żochowskiej



trasa do Potryt

trasa powrotna


Oto etapy naszej wędrówki

1. Jest piękna, słoneczna pogoda, a my wyruszamy w drogę





2. Na drodze prowadzącej do Potryt




3. Krzyż przydrożny, przed wsią Potryty



i kapliczna na początku wsi





4. W dolinie wije się rzeka Symsarna




5. Nareszcie Potryty - zabytkowy zespół młyński z początków XIXw. z oryginalnymi zabytkowymi urządzeniami hydrotechnicznymi






6. Na moście znajduje się piękna płaskorzeźba
przedstawiająca Św. Józefa z Dzieciątkiem Jezus

6. Barokowy pałac (obecnie w remoncie) z XVIIw.
zbudowany na fundamentach średniowiecznej budowli
z przypałacowym parkiem (oba obiekty zabytkowe)



7. Stadnina koni na terenie kompleksu pałacowego







8. Mewy przyglądają się nam z daleka




9. Dawna zabudowa wiejska






10. I Jezioro Blanki




11. Niestety, kiedy zaczęliśmy szukać miejsca na piknik,
niebo spłatało nam psikusa i na nasze głowy spadł lodowaty deszcz
Musieliśmy więc szukać schronienia. Wszyscy pod daszek!






12. Dziewczyny i ich wielkie łapy ;)





13. Nam pogoda nie straszna! Zjadamy nasz piknikowy prowiant
i zachowujemy dobry humor!





14. Zerwał się zimny wiatr, podjęliśmy więc decyzję o powrocie do szkoły.
Nasza pomysłowość jest ogromna, tutaj deszczo- i wiatrochron grupowy.




15. I Deszczo-wiatro-chrony indywidualne




16. ...oraz tandemy




17. Pani Asia, kiedy nikt nie patrzy,
sobie tylko znanym sposobem, unosi się nad ziemią,
żeby wszystko ogarnąć wzrokiem





18. Pędzimy, jest lodowaty wiatr i popaduje deszcz,
ale jesteśmy dzielni i nie dajemy się zbić z pantałyku.
Ponadto rozgrzewa nas myśl o czekającym w szkole obiedzie







19. Już bliziutko, zostało jakieś 1,5km




20. Po drodze jeszcze znaleźliśmy czas na łasowanie poziomek
Magda przy okazji fiknęła kozła z górki na pazurki



21. Święta Warmia nazywa się tak dlatego,
że mamy największą w Polsce ilość kapliczek przydrożnych.
Tutaj kolejna


22. I piękny krzyż przydrożny




23. A krajobraz warmiński ma niepowtarzalny czar i piękno







24. Wchodzimy do Żegot. Hura!



25. Myślicie, ze po tej wędrówce padliśmy?
Ależ skąd, jeszcze był czas na pląsy i zabawy w grupie.
Uśmieliśmy się setnie i wybiegaliśmy za wszystkie czasy






Piękna jest nasza Warmia. Kochamy ją.