Słowiński Park Narodowy znajduje się w północnej części Polski, w okolicach mewy.
Napisz nazwy trzech polskich rzek:
- Wisła, jezioro bałtyckie, może
- Jezioro Śniardwy, Jezioro Łeba, Jezioro Buk
Sposoby oszczędzania wody w domu:
- nie można pływaci pod wodoł bo można utonąci
- nie bawić się kranem
- Jak się nie zapłaci za wodę, to nie będzie się myć
- Nie wylewać wody kiedy kogoś chce się ochlapać
- Nie spuszczać ją do kranu
środa, 23 września 2009
Pegaz biegunowo - Z mitów
Bóg grecki, Zeus, mieszkał w łodydze kopru.
Etykiety:
Stajnia szkolnego Pegaza
poniedziałek, 21 września 2009
Powiatowe i Gminne Dożynki w Kiwitach
20 września 2009r odbyły się w naszej gminnej wsi - Kiwity, dożynki, na których wystąpili uczniowie naszej szkoły. Dzieci z klasy czwartej, piątek i szóstej, zaprezentowali inscenizację pod tytułem "Warmińskie wesele". Widowisko przeplatane było warmińskimi pieśniami ludowymi.
Wiecie, co najbardziej podobało się widzom? Gwara warmińska, którą nasi aktorzy władają doskonale ;)
Zapraszamy do obejrzenia zdjęć.
Jesteśmy u celu. Aktorzy prostują kości po podróży.

I "dorosły" zespół ludowy
-Proszę pani, dlaczego oni są ubrani, jak my?! - martwi się Paulina
- bo to są warmińskie stroje ludowe, nie zrzynali - uspokaja pani.
;)
trochę nas
Wiecie, co najbardziej podobało się widzom? Gwara warmińska, którą nasi aktorzy władają doskonale ;)
Zapraszamy do obejrzenia zdjęć.
Jesteśmy u celu. Aktorzy prostują kości po podróży.
I "dorosły" zespół ludowy
-Proszę pani, dlaczego oni są ubrani, jak my?! - martwi się Paulina
- bo to są warmińskie stroje ludowe, nie zrzynali - uspokaja pani.
;)
trochę nas
Etykiety:
inne
piątek, 18 września 2009
Po nasziamu - pieśni warmińskie
Siodoj siodoj
Siodoj, siodoj moje kochanie,
nie pomoze twoje płakanie.
Płakanie nic nie pomoze, sztery konie stoją w wozie,
a ty siodoć mosz.
Roda bym jo z woma siodała,
alem Łojcu nie dziankowała.
Dziankuja ci Panie Łojce, ześ ma chowoł bardzo strojnie,
ziancy nie bandzies.
Rado bym jo z woma siodała,
alem Matce nie dziankowała.
Dziankuja ci Pani Matko, ześ ma chowoła tak gładko,
ziancy nie bandzies.
Rado bym jo z woma siodała,
alem Bratu nie dziankowała.
Dziankuja ci Panie Bracie, ześ ma chowoł w dobry sacie,
ziancy nie bandzies
Roda bym jo z woma siodała,
alem Siostrze nie dziankowała.
Dziankuja ci pani Siostro, ześ ma chowała tak łostro,
ziancy nie bandzies.
Lipka
Z tamty struny jeziora, stoji lipka zieluna,
a na ty lipce, na ty zielaniuchny trzej ptaszkozie spsiewali.
A na ty lipce na ty zielaniuchny trzej ptaszkozie spsiewali.
Nie byli to ptaszkozie, tylo byli rajkozie,
co zarazili do jedny dziewczyny, co jo z sobo wziujść chcieli.
Co zarazili do jedny dziewczyny, co jo z sobo wziujść chcieli.
A tan jedan – tyś moja, a tan drugi – jek Bóg do.
a tan tseci – mojo najmilejso, czamużeś jest tak smutno.
A tan tseci – mojo najmilejso, czamużeś jest tak smutno.
Jek jo ni mom smutno być, kiedy ni mom twojó być.
Ach mój serce łukamnianowane, ciajżko my sia rozłunczyć.
Ach mój serce łukamnianowane, ciajżko my sia rozłunczyć.
linki do różnych wersji :)
lipka "Czeremszyny"
lipka z "Tawerny pod jagnieciem"
lipka "Rzepczyna "
(od wróbli-plotkarzy wiemy, ze na na Podlasiu, podobnie, jak na Warmii, śpiewa się "Lipkę" rzewnie, wolno)
W polu łogródecek
W polu łogródecek, w polu malowany,
a chtóz go malował, Jasicek kochany.
A w tam łogródecku, zakściały noliki,
zakładaj zaprzóngaj, te brónne koniki.
Ciajżkie zaprzunganie, kiedy sia targajó
ciajżki żol dziewczynie, kiedy jJi ślub dajo
Ojć dajóć ji dajó, mniandzy łótorzamy,
co wejrzy na siostry, zaleje się łzamy.
Ach siostry siostrzyczki, ach moje rodzónce,
juz nie banda panno, póki świat i słóńce.
Wysła z kościółecka, juz nie panieneczka,
ze złota, ze ślebra sadzajó mycecka.
Siodoj, siodoj moje kochanie,
nie pomoze twoje płakanie.
Płakanie nic nie pomoze, sztery konie stoją w wozie,
a ty siodoć mosz.
Roda bym jo z woma siodała,
alem Łojcu nie dziankowała.
Dziankuja ci Panie Łojce, ześ ma chowoł bardzo strojnie,
ziancy nie bandzies.
Rado bym jo z woma siodała,
alem Matce nie dziankowała.
Dziankuja ci Pani Matko, ześ ma chowoła tak gładko,
ziancy nie bandzies.
Rado bym jo z woma siodała,
alem Bratu nie dziankowała.
Dziankuja ci Panie Bracie, ześ ma chowoł w dobry sacie,
ziancy nie bandzies
Roda bym jo z woma siodała,
alem Siostrze nie dziankowała.
Dziankuja ci pani Siostro, ześ ma chowała tak łostro,
ziancy nie bandzies.
Lipka
Z tamty struny jeziora, stoji lipka zieluna,
a na ty lipce, na ty zielaniuchny trzej ptaszkozie spsiewali.
A na ty lipce na ty zielaniuchny trzej ptaszkozie spsiewali.
Nie byli to ptaszkozie, tylo byli rajkozie,
co zarazili do jedny dziewczyny, co jo z sobo wziujść chcieli.
Co zarazili do jedny dziewczyny, co jo z sobo wziujść chcieli.
A tan jedan – tyś moja, a tan drugi – jek Bóg do.
a tan tseci – mojo najmilejso, czamużeś jest tak smutno.
A tan tseci – mojo najmilejso, czamużeś jest tak smutno.
Jek jo ni mom smutno być, kiedy ni mom twojó być.
Ach mój serce łukamnianowane, ciajżko my sia rozłunczyć.
Ach mój serce łukamnianowane, ciajżko my sia rozłunczyć.
linki do różnych wersji :)
lipka "Czeremszyny"
lipka z "Tawerny pod jagnieciem"
lipka "Rzepczyna "
(od wróbli-plotkarzy wiemy, ze na na Podlasiu, podobnie, jak na Warmii, śpiewa się "Lipkę" rzewnie, wolno)
W polu łogródecek
W polu łogródecek, w polu malowany,
a chtóz go malował, Jasicek kochany.
A w tam łogródecku, zakściały noliki,
zakładaj zaprzóngaj, te brónne koniki.
Ciajżkie zaprzunganie, kiedy sia targajó
ciajżki żol dziewczynie, kiedy jJi ślub dajo
Ojć dajóć ji dajó, mniandzy łótorzamy,
co wejrzy na siostry, zaleje się łzamy.
Ach siostry siostrzyczki, ach moje rodzónce,
juz nie banda panno, póki świat i słóńce.
Wysła z kościółecka, juz nie panieneczka,
ze złota, ze ślebra sadzajó mycecka.
Etykiety:
Pośpiewajmy
czwartek, 17 września 2009
Dożynki powiatowe - próby weselicha warmińskiego SP Żegoty
Nasza szkoła przygotowuje się do powiatowo-gminnych dożynek.
w tym roku pokażemy kilka warmińskich obyczajów weselnych. Zaprezentujemy pieśni i taniec warmiński - Pofajdok.
Wkładamy mnóstwo pracy w próby, myślicie, że to takie proste? Sami popatrzcie!
Harujemy w pocie czoła
...więc trzeba przenieść się w cień...
w tym roku pokażemy kilka warmińskich obyczajów weselnych. Zaprezentujemy pieśni i taniec warmiński - Pofajdok.
Wkładamy mnóstwo pracy w próby, myślicie, że to takie proste? Sami popatrzcie!
Harujemy w pocie czoła
a cóż to za spódnice!?
...więc trzeba przenieść się w cień...
Etykiety:
inne
Subskrybuj:
Posty (Atom)